… czyli o szewdzkim sklepie, kobiecej dumie i zatroskanym sąsiedzie.
30-etnia JA, która przyjechała do Düsseldorfu w 2007r. Z dnia na dzień – dosłownie – rzuciłam wszystko w Polsce i pojechałam do faceta, którego znałam 3 tyg. Ten facet od niemal 15 lat jest moim mężem i ojcem naszych córek.
Dzisiaj mi taka rozkmina po głowie chodzi właściwie od wczoraj…
Bar mleczny – escape room w Ratingen
By Olgietta on 21. lutego 2023Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić wrażeniami po pierwszym przejściu przez Escape Room.
Niezaprzeczalnie rok 2022 zostanie mi w pamięci jako rok do dupy… no absolutnie się tego nie spodziewałam co mi zafunduje..
Domy na palach – Pfahlbauten, jezioro Bodeńskie.
By Olgietta on 12. września 2022Dzisiaj zabieram Was na wycieczkę do skansenu nad jeziorem Bodeńskim, jedną z tutejszych atrakcji, którą absolutnie warto zobaczyć – Pfahlbauten, czyli domy na palach.
Dzisiaj wrzucam Wam przepis z książki Jamie Oliver, który robiłam ostatnio na Instagramie.
Mówię Wam po 40-stce nie ma lekko. Mam wrażenie, że z torpedy zrobiłam się ślimakiem w smole…
Uwielbiam naturalny jogurt grecki na śniadanie lub jako deser. Jest bardzo pyszny, a do tego zdrowy. W tym wpisie przedstawię Wam jak go przygotowuję.
Jak to się stało, że jeszcze nie napisałam o jednym z najstarszych zwyczajów niemieckich? Czas nadrobić zaległości.
Witaj na moim blogu
Miło mi, że tu jesteś, a będzie mi jeszcze milej jak zostaniesz na dłużej. Na blogu poczytasz o życiu w Niemczech, zmaganiach z wyzwaniami "40+" i o moich podróżach,
Lipiec, 2024
DZIĘKUJĘ, że tu zaglądacie ❤
PS. śledzicie mnie już na instagramie? zapraszam
buziaki Olgietta