40 i co dalej... | Wyzwania

Nowy rok, stare wyzwania…

17. stycznia 2018

Hallöchen w 2018 roku! Zaczynamy z pełną werwą i na całego, czy raczej na spokojnie, powoli do przodu? 

Z jakiegoś powodu gdy następuje zmiana roku, aż cisną nam się różne postanowienia do głowy, jakby to było wpisane w nasze geny? Że teraz będziemy uprawiać sport, jeść zdrowo, będziemy lepiej zorganizowani w pracy, w domu… generalnie perfekcja od 1 stycznia… Co tu dużo mówić ten gen postanowienia noworocznego i bycia lepszą wersją siebie już od 1 stycznia też mam 😀 Z tą różnicą, że w pewnym momencie życia do „juhu to jedziemy z tym koksem” włączyłam logikę i realne możliwości.

To jakie są te moje postanowienia, a raczej wyzwania? Dla tych, którzy czytają regularnie mój blog, a przede wszystkim wpis o wyzwaniach (czytaj tu), nie będą one czymś zaskakującym, ponieważ chcę je kontynuować. Zwłaszcza, że nie wszystko mi się udało, tak jak planowałam (o czym możecie przeczytać tu), ale nie zamierzam się poddawać, tylko walczyć dalej z własnymi słabościami. Ale też dojdzie coś nowego, co już długo czeka na swoją kolej.

Tak więc… zmieniać się na lepsze nie zamierzam, przecież jestem już prawie perfect 😀 😉 a tak serio dopieszczam tylko szczegóły…

Wyzwanie 1. 12/12

12 miesięcy – 12 książek

Czyli jedna książka na miesiąc, kontynuując ten wątek musiałyby być 4 po polsku, 4 po niemiecku i 4 po angielsku.. ale mam sporo polskich książek, także dopuszczam pewną spontaniczność w tej kwestii 😀

Wyzwanie 2. Kondycja na 6!

Starość nie radość i żeby nie zardzewieć trzeba się ruszać. Także nadal raz w tygodniu balet, do tego treningi na ergometrze wioślarskim i jakieś dodatkowe ćwiczenia na kręgosłup i brzuch. 😉

Wyzwanie 3. 6.00

To chyba najtrudniejsze zadanie, wstawanie o 6:00 rano „bo chcę” nie przychodzi mi łatwo. Ale nie poddaję się… dam radę jeee

Wyzwanie 4. Home Organization Challenge

Kto się w Polsce wychował to wie, że na święta robi się generalnie porządki, myje okna, trzepie dywany i wywraca dom do góry nogami… potem są święta i po takiej akcji wszyscy padają na twarz ze zmęczenia i nie mają na nic ochoty… a gdyby tak zacząć już na początku roku i przez kolejne 14 tygodni, krok po kroku odgracić całe mieszkanie/dom?  Codziennie 15-20 minut? Od jakiegoś czasu przymierzam się do tego, bo jednak tych rzeczy rok w rok się gromadzi, wiele z tego się nie używa i gdzieś leżą zagracając tylko przestrzeń. Nie, nie zamierzam przejść na modny ostatnio minimalizm, to raczej jest niemożliwe, ale tego czy owego mogę się pozbyć i lepiej zorganizować szafki, poodkurzać kąty, o których wszyscy zapomnieli…

Jeżeli kogoś takie wyzwanie interesuje, to polecam Wam blog www.abowfulloflemons.net, skąd czerpię inspirację i podjęłam te wyzwanie oraz plan działania (który dostosowałam do mojego domu 😉

Zaczęłam 6 stycznia 🙂 Kto jest ze mną?

orginalny plan z bloga www.abowfulloflemons.com… polecam

♣♣♣

To są główne postanowienia, czy też wyzwania na 2018. Oczywiście są też pewne plany i strategie zawodowe, o których tu nie piszę. Ponadto drobne rzeczy typu: nie jem chipsów po 21:00!, piję więcej wody i jem więcej sałaty 😀

… oraz marzenia…


Ciekawa jestem jak u Was z postanowieniami/wyzwaniami na nowy rok… macie jakieś? Czujecie potrzebę rzucania sobie postanowień noworocznych, czy raczej Was to nie wzrusza?


buziaki

Olgietta

PS. chciałabym również, aby wpisy na bloga pojawiały się regularnie i mam parę pomysłów na pewnie bloki tematyczne.. ale to zależy od tego ile wygospodaruję czasu… Chciałabym robić lepsze zdjęcia i je lepiej obrabiać… i i i…. ale nie wszystko na łapu capu, tylko … langsam aber sicher.. (czyli powoli do przodu).

  1. Piekne wyzwania, piękne postanowienia. Tylko do tego trzeba silnej woli i sama wiem po sobie, ze to nie jest łatwe.Że czasem dopiero jak mamy „nóż na gardle” to sie człowiek opamiętuje. Lecz czase to może być już za późno. Tak mam z ponownym postanowieniem zmniejszenia mojej objętości i ciężaru. Powodzenia jednak Tobie Oleńko życzę, wiem, dasz rade i miejmy też nadzieję, że pełnym wsparciu rodziny. Całuski ślę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Close