O ciemnej mocy miłości… Architekt Johnny Carter, podczas przebudowy starej, wiktoriańskiej fabryki butów, znajduje ukryte pomieszczenie piwniczne… W pomieszczeniu tym znajduje się łóżko, antyczne, wytworne lustro i para eleganckich, zielonych damskich butów. Jaką tajemnicę skrywa ten mroczny pokój?
Na wstępie muszę wyjaśnić kwestię tytułu. Książki w polskim przekładzie nie znalazłam, więc miałam problem z polskim tytułem, także jest on przeze mnie przetłumaczony, a nawiązuje do rodu Medyceuszy (spolszczone od włoskiego rodu Medici), a dokładnie do jednej osoby z tego rodu… ale o tym za chwilę… Oryginalny tytuł to The Medici Mirror i jest to pierwsza nowela angielskiej autorki Melissy Bailey.
♣♣♣
Londyn, Johnny Carter otrzymuje od swojego przyjaciela i partnera biznesowego zlecenie przebudowania starej fabryki na nowoczese mieszkania. Gdy odkrywa tajemnicze pomieszczenie w piwnicy, zafascynowany nim postanawia odkryć jego historię, cel wybudowania… i skąd te piękne lustro? Natomiast zamiast odpowiedzi na pojawiające się pytania, natyka się na zagadkowe historie, które otwierają kolejne pytania: do kogo należało lustro? Czy była to faktycznie Caterina de Medici (czyli po polsku Katarzyna Medycejska)? Jak trafiło do Anglii i do tej piwnicy, a dlaczego stoi tu te łóżko i do kogo należały buty? … i co z tym wszystkim ma wspólnego zagadkowa śmierć dawnego właściciela fabryki?
Johnny w poszukiwaniu prawdy nie jest sam, pomaga mu jego asystentka Tara, jego prawa ręka w pracach w fabryce oraz Ophelia, dziewczyna, w której Johnny zakochuje się bez pamięci. Gdy zagłębiamy się w historię, odkrywamy, że lustro ma jakiś wpływ na ludzi przebywających w piwnicy…
Ciekawe w tej historii jest przemieszanie fikcji z prawdziwą historią Cateriny de Medici, włoskiej księżnej, która w XVI wieku była żona króla Francji Henryka II (jej syn Henryk Walezy był przez krótki okres królem Polski.. Caterina urodziła w sumie 10 dzieci tak na marginesie). Melissa użyła swojej fantazji, żeby to sprytnie zaplątać, co jakiś czas przeskakujemy to do 16-ego wieku i Cateriny, a to znowu do współczesności i Johnnego. To sprawia, że napięcie rośnie i jest się coraz bardziej ciekawym, jaki związek ma jedna historia z drugą oraz w jaki sposób łączy te historia magiczne lustro. No bo przecież jest ono głównym bohaterem.
♣♣♣
Książka mi się bardzo podobała, aczkolwiek bohater, Johnny, który jest narratorem, a cała powieść współczesnych czasów jest przedstawiona z jego perspektywy, jest trochę mało wiarygodny. O ile tak to mogę napisać. Miałam czasami wątpliwości czy to opowiada mężczyzna, bo bardziej by mi zachowanie czy przemyślenia do kobiety pasowało. Po za tym nie mam do czego się przyczepić 🙂 Jak wiecie z innych wpisów na temat czytania, lubię prawdziwe historie i biografie, więc taka powieść na skraju historycznych wydarzeń nad wyraz przypadła mi do gustu. A ta historia sprawiła również, że poszukałam sobie jeszcze więcej informacji na temat samej Katarzyny.
Nowela jest wydana na pewno po angielsku i niemiecku, także jak ktoś czyta w jednym z tych języków to polecam serdecznie.
A może już ktoś czytał? Jak czytaliście inne książki, w których historia miesza się z fikcją to piszcie proszę w komentarzach.
buziaki
Olgietta
