Przyszła wiosna nie tylko kalendarzowa. Jest niedzielne popołudnie i właśnie siedzę sobie w naszym ogródku, temperatura powietrza 25 stopni, z głośnika leci George Michael Songs of the Last Century (bardzo wam polecam), dzieci szaleją i wymyślają coraz to lepsze zabawy.Pełen relaks, żyć nie umierać. A skoro mam teraz czas dla siebie w tych pięknych okolicznościach przyrody pomyślałam, że napiszę kilka słów do Was na temat zmagań z budzikiem i kondycją 😀
Tag: ksiązki
Hallöchen w 2018 roku! Zaczynamy z pełną werwą i na całego, czy raczej na spokojnie, powoli do przodu?